Nagrania z samochodowych rejestratorów zdobywają coraz większą popularność w naszym kraju. Na YouTube istnieje już nawet specjalny kanał Polskie Drogi, w którym to co miesiąc publikowane są filmy z najgłośniejszymi wykroczeniami oraz kolizjami i wypadkami, jakie mają miejsce w naszym kraju, a które rejestrowane są właśnie przez samochodowe kamery kierowców.

Analizując nagrania oznaczone numerami od 11 do 26 przedstawiające 333 zdarzenia i sytuacje, można wyciągnąć określone wnioski. Niestety nie napawają one optymizmem, a co więcej - potwierdzają to, co ciągle powtarza policja - niedostosowanie prędkości jest jedną z najczęstszych przyczyn zdarzeń na drodze!

Zanim jednak przejdę do szczegółowej analizy, kilka słów wstępu opisujących przyjęte założenia (można sobie odpuścić czytanie tego akapitu). Zawsze starałem się uwzględnić bezpośrednią przyczynę. Przykładowo niedostosowanie prędkości było liczone tylko i wyłącznie wtedy, gdy prowadzący utracił panowanie nad pojazdem z przyczyn nie spowodowanych przez innych użytkowników czy nieprzewidywalni okolicznościami. Jeśli ktoś jechał za szybko i wjechał w tył (lub ratował się przed tym uciekając w bok) - liczone było wyłącznie jako najechanie na tył. Jeśli zdarzenie było z pojazdem szynowym, a z którym do zdarzenia doszło na skutek zignorowania światła - kwalifikowane wyłącznie jako zignorowanie sygnalizacji. Skręt w lewo / zawracanie dotyczy zarówno pojazdów jadących z przeciwka, jak i tych wyprzedzających (nawet, jeśli kierowcy wyprzedzali wbrew zakazom). Jeśli w jakimś zdarzeniu nie sposób ustalić przyczyny - pomijałem je.

Przejdźmy zatem do wyników. Na początek wykres w rozbiciu na poszczególne powody i sytuacje:

Widać już tutaj, że najczęściej do zdarzeń dochodzi podczas ustępowania pierwszeństwa przejazdu regulowanego znakami lub w czasie włączania się do ruchu. Ale kolejne dwa miejsca to zmiana pasa (a więc niepatrzenie w lusterka) oraz właśnie wspomniane niedostosowanie prędkości do warunków, a tuż za nim - najechanie na tył, czyli właściwie także jazda albo zbyt blisko, albo ze zbyt dużą prędkością. Wbrew odczuciu, wjazd na czerwonym świetle nie nie jest aż tak częsty, jak mogło by się wydawać.

Jeśli zgrupujemy poszczególne sytuacje w kategorie, to otrzymamy taki oto wykres:

Generalnie wysuwają się tutaj na czoło wszystkie zdarzenia związane z nieustąpieniem pierwszeństwa. Jednak wciąż wszelkiej maści najechania i - jedyne w swym rodzaju - niedostosowanie prędkości, także wyraźnie się odznaczają.

Na koniec szczegółowe wartości liczbowe:

Do ciekawostek można zaliczyć fakt, że wystrzeliwujące opony lub łamiące się drzewa nie należą do rzadkości (dla każdego po 1 na 100 przypadków). Tak samo często zarejestrowane były przykłady agresji drogowej. Z pewnością należy patrzeć też na drogę, bo potrafią leżeć tam najróżniejsze przeszkody. Ale najważniejsze, to używać lusterek, szczególnie podczas skrętów i manewrów wyprzedzania oraz umieć ocenić swoje umiejętności i stan samochodu i właściwie dobrać do nich prędkość!

PS. Niniejszy wpis jest autoplagiatem innego, który kilka miesięcy temu zaprezentowałem użytkownikom jednego z popularnych portali. Ale udało się go rozszerzyć o kolejne przeanalizowane materiały.