ARCHIWUM NOWOŚCI

Od pewnego już czasu strona serwowana jest z użyciem protokołu HTTP w wersji 2. Pozwala to przede wszystkim na znacznie szybsze ładowanie strony. Jednocześnie podczas pierwszego połączenia w trakcie sesji (o ile akceptowane są pliki cookie) serwer sam dołącza podstawowe pliki, jeszcze bardziej pozwalając przyspieszyć otwarcie strony (kolejne połączenia wykorzystują już dane zbuforowane w przeglądarce).

Mam nadzieję, że zmiany pozwolą w najbliższym roku utrzymać stronę na ugruntowanej pozycji i mimo jej znacznie wolniejszego rozwoju, wciąż będzie stanowiła źródło merytorycznej wiedzy i przydatnych tematów. I tego też życzę wszystkim, aby wewnętrzny rozwój stanowił podstawę i dawał sił do brnięcia przez zmieniający się świat!

Wraz z kolejnym rokiem pojawia się kolejna wersja programu wspomagającego stosowanie odliczeń w deklaracjach PIT-38. W tym roku w programie pojawiła się drobna, acz znacząca nowość: możliwe jest stosowanie optymalizacji podatkowej poprzez minimalizację odliczeń z lat ubiegłych w taki sposób, aby nie zwiększać kwoty należnego podatku. Dzięki temu "zaoszczędzone" złotówki mogą pomniejszyć podatek w przyszłości. Tym samym pojawiło się pole z podatkiem należnym do odprowadzenia zaokrąglonym - zgodnie z przepisami - do pełnych złotówek.

Ponadto program posiada nowy instalator, który jest ładniejszy i jeszcze bardziej upraszcza proces aktualizacji. A ponadto pliki programu zostały z nim skojarzone, dzięki czemu można od razu otworzyć plik z danymi poprzez jego podwójne kliknięcie.

Zatem dla wszystkich, którzy muszą się rozliczać także na formularzu PIT-38, poprawiona wersja programu wspomagającego rozliczanie podatku. Poza drobnymi poprawkami związanymi z ostatnio dodanymi opcjami, także zauważyć można nowy instalator; poprawki objęły także kompatybilność z monitorami High-DPI oraz najnowszymi wersjami systemu Windows 10.

Dla wszystkich, którym nie chce się pisać własnych implementacji pozwalających skorzystać z nowej, dostępnej w systemach Windows 8 i Windows 10 funkcji interfejsu MAPI - MapiSendMailW, czyli unicodowej wersji funkcji tworzącej wiadomości e-mail w programie pocztowym, przygotowałem małą pomoc w postaci gotowego pliku nagłówkowego Simple MAPI rozbudowanego o nowe struktury i funkcje. Ale to nie wszystkie zmiany. Chcesz wiedzieć więcej? Zapraszam do zapoznania się z opisem pliku WinAPI.MapiW!

Dziś dwie zmiany na stronie. Po pierwsze, kolejnej wersji doczekał się plik wspomagający programistów Delphi w obsłudze interfejsu MAPI - Winapi.MapiW. A w raz z aktualizacją, na stronie opisującej ten plik znalazł się obszerny przykład przedstawiający możliwość użycia - gotowa funkcja do tworzenia maili w systemie Windows i to z uwzględnieniem zarówno programów wspierających standard Unicode, jak i tych, które go nie wspierają.

Druga zmiana również adresowana jest do odwiedzających stronę programistów. Wzbogacona została prezentacja wszelkich kodów na stronie poprzez zastosowanie kilku kolorów. Mam nadzieję, że dzięki tej zmianie czytanie kodów będzie znacznie prostsze! Warunek do pełnego działania jest jeden - włączona obsługa JavaScript.

Jak to było możliwe, że na stronie, która przedstawia i opisuje szeroko rozumianą kolej, do tej pory mogło zabraknąć absolutnego miejsca kultu wszystkich Miłośników Kolei? Tak, tego miejsca brakowało tu od zawsze, lecz właśnie spełniłem swój obowiązek odwiedzenia Wolsztyna - jedynej na świecie czynnej parowozowni! I zapraszam do obejrzenia dziesiątek nowych zdjęć tak z Wolsztyna, jak i z okolic. Galeria kolejowa wreszcie wzbogaciła się nie tylko o nowe zdjęcia, ale i wiele nowych działów!

Ach, wiele tekstów powstawało, które jakoś uchylały się do tej pory przed publikacją. W czeluściach szpargałów, w głęboko skrytych zasobach, wśród tekstów skończonych i nieskończonych, bardziej i mniej osobistych wygrzebałem jeszcze cztery nowe wiersze, którymi podzielić się chciałem. Choć lata minęły od ich powstania, to myślę, że być może znajdzie się ktoś, komu się jeszcze spodobają.

A przy okazji kilka poprawek kolektorskich do opowiadania Zwodzony most, gdy po latach sam je raz jeszcze przeczytałem (czego często niestety(?) nie czynię).