Nie ukrywam, że dwa wpisy na blogu cieszą się szczególną i niesłabnącą popularnością, a dotyczą tego, z czym wszyscy mają do czynienia na co dzień - cen prądu i gazu. Są to:

• Na prądzie czy na gazie, czyli czy taniej jest gotować wodę w czajniku elektrycznym czy gazowym?, oraz
• Jak taniej gotować wodę - część II - czajnik elektryczny vs. indukcja

W ostatnim czasie seria podwyżek cen gazu, ale też podwyżki cen prądu sprawiają, że przeprowadzane tam wyliczenia stały się już mocno nieaktualne. Jak więc wygląda sytuacja obecnie? Cóż, gdybym ponownie miał przeliczać, to pewnie już za miesiąc lub dwa znów wszystko by się zdezaktualizowało. Stąd więc bardzo nietypowy będzie to wpis, bo... Każdy będzie mógł za chwilę sam sobie go aktualizować.

Poniżej zawarłem prostą tabelkę, która pozwoli wprowadzić takie wartości, jakie obowiązują. Nie tylko umożliwia to przeprowadzenie obliczeń dla dowolnego regiony i dowolnych dostawców, którzy charakteryzują się różnymi cennikami. Klienci taryf dwustrefowych mogą nawet pokusić się o porównanie kosztu gotowania wody porównując taryfę nocną z gazem. Przypominam, że koszt wyznaczany jest dla reprezentatywnego przypadku opisanego we wskazanych wpisach i nie musi mieć stuprocentowego przełożenia na każdy przypadek - wyniki zatem obarczone są pewnym błędem, który zależy od bardzo wielu czynników, ale pomimo to pozwoli na przybliżoną odpowiedź - jak bardzo opłacalna może być zmiana.

Jak wypełnić tabelkę? Domyślnie wpisane są w niej wartości, jakie obowiązują aktualnie u mnie oraz wartościami, które otrzymałem podczas opisywanych eksperymentów, więc jest ona wypełniona. Ale można dokonać modyfikacji cen (przedostatnia kolumna) poszczególnych mediów. Przypominam, że cenę wyznaczyć należy jako sumę cen zmiennych dla sprzedaży i dystrybucji, które widnieją na fakturze (wliczanie cen stałych nie ma sensu). Dla tych, co chcieliby sami powtórzyć eksperyment, do modyfikacji oddane są wcześniejsze kolumny. W kolumnie ilość energii należy wpisać zmierzoną ilość prądu lub gazu (po przeliczeniu), która posłużyła do uzyskania tego samego efektu - np. zagotowania określonej ilości wody. Oczywiście, nie tak łatwo odczytać ilość zużytego gazu wyrażoną w kilowatogodzinach, gdyż liczniki wskazują kubiki objętości gazu (metr sześcienny). Ale również te dane można wpisać, podając w kolumnie Ilość gazu bezpośrednio odczytaną ilość gazu. Jeśli sprzedawca dodatkowo stosuje inny Współczynnik konwersji (można go znaleźć na fakturze), to również można go wpisać w drugą kolumną - wówczas kolumna z ilością energii dla gazu wypełni się sama.

Zatem go dzieła!