środa, 6 sierpnia 2014 Tematyka: media, praca |
Według mnie to jeden z dziwniejszych zawodów. Prezenterzy pogody postrzegani są głównie jako osoby, które mają stanąć przed kamerą/mikrofonem i omówić temat zawsze aktualny i niebywale często nietrafiony jakim jest prognoza pogody. Pytanie - co takiego specjalnego jest w tej profesji? Tekst napisany, trzeba powiedzieć do ludzi prostym językiem, czy będzie padać czy nie, podać rejony geograficzne i... w zasadzie tyle. Znajomość geografii? W zasadzie każdy powinien ją mieć na takim poziomi, jaki potrzebny jest przy prezencji prognoz. Wiedza meteorologiczna, słownictwo? Przecież trzeba mówić prostym językiem - pada, świeci, wieje. Czy do tego rzeczywiście potrzeba aż tak specjalnych kwalifikacji? Dlaczego prognozy pogody nie prezentują zwykli prezenterzy (w przypadku Teleexpressu się to sprawdza!), lecz w osobnych blokach, osobno sponsorowanych, osobne persony? Dziwny to zawód... |