BLOG

Subskrybuj kanał blogu

KatalogiWpisAchronologicznyTematycznyPoczytnościPopularnościOcen

Zmiana podatku VAT okiem informatyka - przewidywania a rzeczywistość

niedziela, 30 stycznia 2011
Tematyka: ekonomia, informatyka, podatki, polityka, sklepy, zakupy

Jakiś czas temu pisałem o aspektach zmiany podatku VAT i związanych z tym kosztów oraz problemów oraz jak zmiana podatku VAT wpłynie na przeciętnego Kowalskiego. Mija właśnie miesiąc od czasu, gdy nowe stawki VAT weszły w życie. Jakie są rezultaty?

Jako, że nie znam wielu drobnych przedsiębiorców, to nie wiem, jaka w rzeczywistości była sprawa problemu związana z gotowymi drukami faktur. W pracy zajmujemy się głównie średnimi i dużymi firmami, więc swoje spostrzeżenia oprę głównie o takie właśnie zakłady.

Większość z firm prawie cały pierwszy tydzień wykorzystała na remanenty oraz przystosowywanie się do nowej sytuacji fiskalnej. W efekcie tego czas wyłączenia z działalności handlowej był dłuższy, niż z reguły. Kto próbował zrobić zakupy w pierwszym tygodniu stycznia w sklepach pewnych branż, mógł zostać zaskoczony. W efekcie firma po prostu straciła na przestoju. Jak dużo? Nie będę przytaczał kwot i wartości, ale zaznaczę, że sprzedaż rdr za styczeń spadła w większości przypadków.

Ale ten spadek to nie tylko efekt przestoju, ale zauważalnego obniżenia popytu. Szczególnie w stosunku do grudnia. Znamienny będzie omawiany przeze mnie przykład sprzedaży aut, która w grudniu wzrosła o blisko 40%, a obecnie spadek prawdopodobnie przekroczy 60-70%.

Wracając do przestojów i remanentów, to część firm próbowało jednak prowadzić sprzedaż. W kontekście cen brutto można zaobserwować dwa trendy: jedne firmy wystawały przy kasie kartkę o treści "Wszystkie podane na półkach ceny są nieaktualne, przepraszamy", a w tym czasie pracownicy biegali z kalkulatorem i metkownicami... I tak przez kilka dni. Inne zdecydowały się pozostawić ceny brutto, jednak obniżyły ceny netto rezygnując z części narzutu, jakim obarczały towary. A to wprost przełoży się na spadek dochodów firmy. Jednocześnie, wbrew założeń wszechwiedzącego rządu, do budżetu wcale nie wpływa w tym przypadku o 1% więcej pieniędzy!

Na szczęście problem drukarek fiskalnych okazał się mniej kłopotliwym, niż zakładałem. Producenci udostępnili stosowne oprogramowanie oraz nie było potrzeby przeprowadzania całej operacji przez autoryzowanego serwisanta, który by musiał potwierdzić operację wpisem do książki serwisowej. Jednak i tak nie obyło się bez kłopotów. Zdarzyły się drukarki, które odmówiły współpracy po takim zabiegu. Procedurze nie poddały się także stare drukarki. No i powstał problem polegający na tym, że oznaczenia stawek w programie i na kasie nie zostały uzgodnione w sposób należyty. Doszło do wielu przypadków błędnej fiskalizacji sprzedaży związanej z niewłaściwym naliczeniem podatku na drukarce. A to już powoduje określone kłopoty księgowo-skarbowe. Chyba nie trzeba wyjaśniać, ile to rodzi problemów tak dla firm jak i dla samych urzędów skarbowych. No i niestety kasy fiskalne wymagały już przynajmniej posiadania klucza serwisowego, aby móc zmienić stawki VAT. Na szczęście wspomniane zaplanowane tygodniowe przestoje pozwoliły na rozłożenie w czasie potrzeby dokonywania zmian.

Najzabawniejsze jest to, że część firm budziła się w styczniu z ręką w nocniku. Problem, który był nagłaśniany od wielu tygodni, został zignorowany, a szefowie przypomnieli sobie o koniecznych działaniach dopiero w styczniu. Jakie konsekwencje - chyba nie trzeba mówić...

Podobnie rzecz ma się z oprogramowaniem. Co prawda nie wiem, jak sobie poradziły firmy, które korzystały z oprogramowania nieistniejących już firm. Wiem za to, ile problemów było z aktualizacją firm, które nie zdecydowały się wcześniej na miesięczną opłatę za opiekę. Koszty w tym przypadku przekonały, że lepiej taką opiekę mieć.

Druga kwestia związana z oprogramowaniem to naliczanie podatku. Z perspektywy czasu najrozsądniejszym wydaje się, aby program sam stosował odpowiednią stawkę w zależności od daty sprzedaży. Jednak należy zaznaczyć, że nie jest to tożsame z datą wystawiania dokumentu czy wprowadzania go do systemu. W efekcie liczba błędów związanych z źle wprowadzoną stawką VAT, głównie w kontekście "stary/nowy" VAT, była (i wciąż jeszcze jest) dość znacząca. Ponadto nie chodzi tu tylko o daty wystawiania, ale i o problemy związane z rozliczaniem zaliczek czy wystawianiem tzw. "faktur bonusowych" do zeszłego roku, które jednak wystawiane są w tym. W efekcie tego wszystkiego sprawa wcale nie sprowadziła się do prostego przypisania stawi VAT do określonego towaru. Wiele operacji wymagało od operatora wyraźnego wskazania, czy rozliczenie ma nastąpić starą czy nową stawką. Pośpiech i nieuwaga powodowały masę błędów, które czasami trudno już było poprawić. Na to wszystko nakładały się błędy związane z przepisywaniem towarów do innej grupy stawek. A rozwiązania w niektórych programach praktycznie paraliżowały możliwość równoczesnej pracy przez wiele osób. Niestety winę za to ponosi także i rząd, który praktycznie nie wydał żadnych regulacji wykonawczych dotyczących zmiany stawek.

Z niecierpliwością czekam teraz na dane, kiedy wyda się, że cała ta operacja zmiany stawek nie przyniosła do budżetu państwa ani złotówki więcej. Bo na straty firm i tak nikt nie zwróci uwagi... Podobnie jak na to, że cały pierwszy tydzień minął pod znakiem siedzenia na telefonie i odpowiadania na problemy albo remanentów albo właśnie stawek VAT. A można było przez ten czas zrobić dużo innych, bardziej pożytecznych rzeczy, które usprawniałyby pracę firm.

Informacje o wpisie
Wpis czytano:488 razy
0,10/dzień
Ocena wpisu:
6,00 (1 oceniających)
(Kliknij właściwą gwiazdkę, by oddać głos)

Wróć

Komentarze (0)


Ładowanie komentarzy... Trwa ładowanie komentarzy...

Zobacz inne wpisy

ZobaczOstatnio dodanePodobne

Strona istnieje od 25.01.2001
Ta strona używa plików Cookie.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych a zakresie podanym w Polityce Prywatności.
 
archive To tylko kopia strony wykonana przez robota internetowego! Aby wyświetlić aktualną zawartość przejdź do strony.

Optymalizowane dla przeglądarki Firefox
© Copyright 2001-2024 Dawid Najgiebauer. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Ostatnia aktualizacja podstrony: 17.07.2023 19:35
Wszystkie czasy dla strefy czasowej: Europe/Warsaw