sobota, 21 sierpnia 2010 Tematyka: pisanie |
Już raz wspominałem to tym, dlaczego powstał ten blog i jak początkowy zapał wyrażany także ilością wpisów z czasem przygasły. Z jednej strony trudno pisać o każdych swoich przemyśleniach z dnia, bo ten blog stałby się zdecydowanie zbyt monotematyczny. Z drugiej strony nie chcę także, by stawał się ten blog za bardzo osobistym. Nie chcę zanudzać czytelników swoim życiem (choć pewnie niektórzy lubią takie telenowele), lecz pragnę czasem poruszać także tematy, które dotykają wszystkich, które mogą stać się impulsem do refleksji i odniesieniem do własnych obserwacji. Łatwo przy tych wszystkich założeniach doprowadzić do sytuacji, w której zbyt wiele tematów zacznie się odrzucać dokonując tym samym unicestwienia tegoż bloga (blogu?). Lecz jednak coś pozwala chronić przed tym - to Wy, stali czytelnicy, którzy tu regularnie zaglądacie tylko dlatego, że lubicie czytać to, co piszę. Może czasem zbyt długom, czasem zbyt zawile, lecz wciąż z chęcią czytacie. I choć obecnie jest Was garstka w jednej dłoni mieszcząca się, to właśnie dla Was piszę i w Was znajduję motywację i poparcie, które pomaga wciąż tworzyć te zapisy. Tworzyć i czasem - jak dziś - współtworzyć. Dziękuję za to, że jesteście i za wyrazy tak poparcia, jak i krytyki (także ortografii ;) )! |